Pozdrowienia z
Jamajki, nasz pierwszy port na Karaibach. Słyszę w tle muzykę reggea, słońca
brak, gdzieś ukryte za chmurami... W dalszym ciagu poznaje statek i próbuję sie tu zaklimatyzować. W sumie
żadnych nowości, oprócz tego, że wczoraj dostałam maila, że odnaleźli mój
zegarek na lotniku we Wrocławiu ! Hurraaa, radośc niesamowita... Więcej informacji
wkrótce...:)
Pozdrowienia z Jamajki!
About author: Unknown
Cress arugula peanut tigernut wattle seed kombu parsnip. Lotus root mung bean arugula tigernut horseradish endive yarrow gourd. Radicchio cress avocado garlic quandong collard greens.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze: